Sześć edycji, dziesiątki koncertów, i tysiące odwiedzających - tak w skrócie można opisać sześcioletnią historię Święta Saskiej Kępy. Wydarzenie stworzone w 2006 r. głównie z myślą o mieszkańcach dzielnicy z roku na rok zyskiwało coraz większy rozgłos, by w końcu zyskać miano jednej z najważniejszych cyklicznych imprez stolicy.
Co było kluczem do sukcesu? Najprawdopodobniej oryginalność i bogactwo form. Bo każde z sześciu do tej pory zorganizowanych Świąt miało swój własny motyw przewodni, jedyny i niepowtarzalny. Wspólnym mianownikiem był natomiast scenariusz: wszystkie zaczynały się pochodem, a kończyły koncertem.
Kto na nich grał? Co dokładnie przygotowano w poszczególnych latach? Poniżej znajdziecie odpowiedzi!











I Święto Saskiej Kępy (13 maja 2006 r.)
Pierwsza edycja ŚSK była hołdem dla jej nieformalnej patronki - Agnieszki Osieckiej. Dlatego - wszystkie najważniejsze koncerty (już wtedy przyjęto formułę Święta Saskiej Kępy, zgodnie z którą na trwające całe popołudnie festiwal składa się szereg mniejszych wydarzeń. Taki model utrzymał się zresztą do 2011 r. - przyp. red.) - nawiązywały do jej twórczości. A ukoronowaniem sobotniego świętowania był wieczorny koncert "Agnieszka zawsze tu mieszka", z udziałem m.in. Maryli Rodowici.
Zanim jednak nadszedł wieczór, a na Święcie zapanowali muzycy odbył się uroczysty pochód. Setki miłośników twórczości i przyjaciół Osieckiej pokonało dystans od Ronda Waszyngtona aż do domu w którym niegdyś mieszkała artystka. W trakcie jego trwania odsłonięto gipsowy model rzeźby Osieckiej na rogu ulic Obrońców i Francuskiej. Pokazuję Agnieszkę około 30-letnią z okresu jej największej aktywności, siedzącej przy kawiarnianym stoliku - opisywał w 2006 roku rzeźbiarz Dariusz Kowalski, autor jeszcze wtedy - powstającego dzieła.
Co znamienne, organizatorzy obchodów założyli by główna oś najważniejszych wydarzeń rozgrywała się właśnie w obrębie okolic ul. Francuskiej. Tylko ta arteria jest w stanie pomieścić tłumy, które chcieliśmy ściągnąć - tłumaczy pracownik Urzędu dzielnicy Praga Południe.
II Święto Saskiej Kępy (19 maja 2007 r.)
Znowu Agnieszka Osiecka i po raz pierwszy Francja - to motywy przewodnie II edycji Święta Saskiej Kępy zorganizowanego pod hasłem "Vive la France!".
Wydarzenie, podobnie jak poprzednie wystartowało o 14:00, i identycznie jak wtedy - odbyło się to poprzez paradę, tym razem - starych samochodów. Wystartowała ona z Ronda Waszyngtona, na którym ustawiono kopię wieży Eiffla.
Od razu po jej zakończeniu wszystkich odwiedzających i wystawców ze sceny przy ul. Obrońców powitała sama Pani Prezydent Stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Towarzyszył jej burmistrz Pragi-Południe Tomasz Kucharski. Saska Kępa to najbardziej francuska część Warszawy - mówiła HGW. Taka lokalizacja centralnego punktu II ŚSK nie była zresztą przypadkowa - scenę celowo usytuowano u zbiegu Obrońców i Francuskiej, bo właśnie tam odsłonięto (rok wcześniej zapowiedziany - przyp. red.) pomnik Agnieszki Osieckiej.
Dopiero po premierze monumentu na dobre zaczęło się świętowanie. A te było wyjątkowo huczne. Wystawcy zachęceni sukcesem I edycji Święta chętnie prezentowali swoje produkty, a właścicielek kawiarni i restauracji z ul. Francuskiej stoły i krzesła wynieśli na zewnątrz. Wszystkie te zabiegi sprawiły, że faktycznie - udało się odtworzyć... francuski klimat. Postanowiliśmy przywołać tradycje francuskiej bohemy i zaprosić mieszkańców do wspólnej radosnej majowej zabawy - mówił Andrzej Matusiak, dyrektor Stołecznej Estrady, odpowiedzialnej za organizację imprezy.