11 aktualna temperatura 7 °C
ciśnienie 1018 hPa pm2.5 7 μg/m3
Wspaniałe powietrze! wilgotność 45% pm10 8 μg/m3

Znani o Saskiej Kępie

Juliusz W. Gomulicki

"Co niedziela i święta napełnia więc Kępę tłum różnobarwny mniej, lub więcej zasobny, ale zawsze wesoły i gotów bawić się do upadłego. Huśtawki są w ruchu - po koloniach, na których wszędzie prawie szykują trunki, ruch i gwar…Ludek pije piwo i mleko, zajada pierniki i chłonie świeże powietrze." fragm. z: Juliusz W. Gomulicki, Obrazki z przedwojennej Warszawy, w: Saska Kępa w listach, opisach, wspomnieniach, opr. Hanna Faryna- Paszkiewicz, wyd. Kowalska, Stiasny, Warszawa 2004, s.29.

Agnieszka Osiecka

"Ach, te bzy saskokępskie, te bzy, które podawały sobie krople nad moją głową, kiedy biegłam do szkoły, te bzy, które taszczyło się na randkę, do szpitala, i na cmentarz - dokąd one pójdą teraz, nieboraki?" cyt. z: Saska Kępa w listach, opisach, wspomnieniach, opr. Hanna Faryna- Paszkiewicz, wyd. Kowalska, Stiasny, Warszawa 2004, s. 8-9.

"Kręciłam się po świecie bardziej z niepokoju serce niż z powodów zawodowych. Jechałam, bo chciałam uciec od jakiegoś nieszczęścia albo plagi…Jestem jak bumerang, jak jakiś stwór na gumie - niby sięgam dosyć daleko, ale zawsze wracam na te uliczki na Saskiej Kępie. To też dzielnica moich rodziców. Ojciec umówił się z moją mamą na kawę na Saskiej Kępie i powiedział: "Marysiu, albo kupię sobie psa, albo się ożenię."" Fragm. z: Agnieszka Osiecka, Architektura mgły, w: "Polityka" 1992, nr 46, s. 9.

Jerzy Pietrkiewicz

"Saska Kępa" Łąka ciemności,
W której lampy jak jaskry
Wieczory i noce topnieją, gdy wiosna.
Spojrzenie moje otwarte na roścież.
A poza mostem miasto wydobyte z jaskiń,
Które są dancingami, kinami - nim posną
I nim wymarłe - rozpuszczą widziadła
Środkiem północnych godzin, środkiem przekleństw cudzych.
Saską Kępą nazwali tę noc, która skradła
Resztki milczenia mostowi i Wiśle.
Tu się zatrzymam i tu się ostudzę.
Łąka ciemności, dwa okna - jak czyściec[…]
fragm. z: "Prosto z mostu" 1939, nr 21, w: Saska Kępa w listach, opisach, wspomnieniach, opr. Hanna Faryna- Paszkiewicz, wyd. Kowalska, Stiasny, Warszawa 2004.

Aleksander Wejnert

"Któż z nas nie zna tej Kępy? Komuż ona nie przypomina mile spędzonych chwil? Czy w wieku pacholęcia lub młodzieńczym, czy w sile wieku lub w starości, niejednemu z mieszkańców Warszawy sprawiała i sprawia uroczą przyjemność, już to swym rozkosznym położeniem, już też swą naiwną prostotą." fragm. z: Aleksander Wejnert, O Saskiej Kępie, w: Saska Kępa w listach, opisach, wspomnieniach, opr. Hanna Faryna- Paszkiewicz, wyd. Kowalska, Stiasny, Warszawa 2004, s.13.