Droga tramwaju na Gocław jest długa i kręta - tak można w skrócie opisać etap dotychczasowe prace nad tym projektemprojektowania inwestycji. Od kilku lat już trwają prace logistyczne nad tym czterokilometrowym odcinkiem szyn prowadzących z Alei Waszyngtona aż do pętli na Gocławiu.
Dla mieszkańców gocławskich osiedli przy moście Siekierkowskim ta inwestycja jest bardzo ważna, gdyż umożliwi ona szybsze dotarcie do centrum miasta. Tramwaje będą w stanie ominąć korki tworzące się na dość wąskich arteriach na Saskiej Kępie. Sytuacja drogowa zarówno w porannym jak i popołudniowym szczycie na ulicach Saskiej Kępy (w szczególności na Saskiej, Zwycięzców czy Francuskiej) jest bardzo trudna, zwłaszcza po wybudowaniu nowych inwestycji mieszkaniowych wraz , z którymi przybyło mieszkańców i samochodów. Duża częstotliwość kursowania autobusów komunikacji miejskiej w żaden sposób nie rozwiązuje tego problemu, ponieważ pojazdy są przepełnione a do tego utykają w korkach, co znacznie wydłuża czas jazdy.
W przeciwieństwie do Gocławian, mieszkańcy Saskiej Kępy bardzo sceptycznie podchodzą do tematu tej inwestycji. Uważają, że budowa torowiska tramwajowego wzdłuż Kanału Wystawowego zniszczy przyrodę należącą do Rodzinnych Ogrodów Działkowych. Ponadto obawiają się, że teren obok nowej linii tramwajowej może zostać wykorzystany pod nowe inwestycje.
Mieszkańcy naszej dzielnicy bardzo bronili tych zielonych terenów przed wprowadzeniem infrastruktury transportowej, która mogłaby dodatkowo niekorzystnie wpłynąć na złą jakość powietrza. A jak wiadomo o zielone płuca miasta należy szczególnie zabiegać.
Tymczasem poznaliśmy już szczegóły dotyczące inwestycji. Warto dodać, iż wyniki konsultacji zostały opublikowane przez ZDM z opóźnieniem. Szyny będą odchodzić od istniejącej już infrastruktury torowej w Alei Waszyngtona i poprowadzą wzdłuż niezabudowanego brzegu Kanału Wystawowego. Tam zostanie urządzony zielony, zadrzewiony pas, który będzie oddzielał trasę od zabudowań. Dalej, tory będą ułożone wzdłuż ulicy Bora Komorowskiego aż do pętli autobusowej na Gocławiu.
Po przeprowadzonych konsultacjach społecznych zapadła decyzja, że pas wzdłuż Kanału Wystawowego będzie miał szerokość około 42 metrów. Ponadto w czasie budowy prace będą w minimalnym stopniu ingerować w teren ROD „Energetyk-Górnik-Nauczyciel” w rejonie alei Górniczej oraz planowanych przystanków tramwajowych przy Międzynarodowej w rejonie ulicy Zwycięzców. W projekcie uwzględnione zostały jeszcze inne zmiany, które wyegzekwowane zostały przez okolicznych mieszkańców.
Odległość pomiędzy torowiskiem a ogrodzeniem rodzinnych ogrodów działkowych wyniesie pięć metrów. Ponadto wszystkie przejścia i przejazdy przez szyny będą wyposażone w urządzenia sygnalizacji świetlnej.
W wyniku przeprowadzonych konsultacji dokonano także korekty w przebiegu ścieżki rowerowej. Będzie bowiem wiodła po zachodniej stronie Kanału Wystawowego. Jak obiecuje inwestor Warto dodać, iż wszystkie ciągi piesze i rowerowe będą wykonane z materiałów przepuszczających wodę.
Prace poza budową nowej trasy tramwajowej na Gocław obejmą także remont torów wzdłuż Alei Waszyngtona między rondem Wiatraczna a rondem Waszyngtona.
Na nowym odcinku powstanie łącznie osiem nowym przystanków, a dziewięć istniejących w ciągu Alei Waszyngtona zostanie zmodernizowanych. Będą przystosowane do obsługi osób z niepełnosprawnościami.
Nowy odcinek tramwajowy na Gocław będzie obsługiwany przez osiemnaście fabrycznie nowych składów jednokierunkowych, które zostaną zakupione przez Tramwaje Warszawskie. Łączna wartość inwestycji wyniesie 396 milionów złotych, przy dofinansowaniu ze środków Unii Europejskiej w wysokości 62 milionów złotych. Budowa torowiska na Gocław ma się rozpocząć już w przyszłym roku i potrwać do 2021 roku.