Miejsce dostępne dla wszystkich, z zaplanowaną zielenią i miejscem do odpoczynku – to pierwszy taki projekt na Saskiej Kępie. Skwer na rogu ulic Lotaryńskiej i Brukselskiej, który powstał w ramach budżetu partycypacyjnego, to miejsce idealne na relaks w wielkim mieście.
Początkowo skwer miał cieszyć mieszkańców bezpośrednio przy Promie Kultury Saska Kępa. W założeniu miał to być miejski skwer z miejscem dla rowerów, jednak inne przeznaczenie działki wymusiło zmianę lokalizacji. Początkowo projekt zgłoszony do budżetu partycypacyjnego dzielnicy nie uzyskał też wymaganej liczby głosów.
W końcu jednak się udało, a na zbiegu ulic Lotaryńskiej i Brukselskiej powstał najbardziej nowoczesny jak dotąd skwer. Dzięki czemu jest taki wyjątkowy? Przede wszystkim usypany wał ziemny oddziela od drogi ludzi znajdujących się w środku. Dzięki temu na skwerze jest ciepło i cicho. Odpowiednią temperaturę zapewnia też jego południowe usytuowanie. Betonowe ławki poza funkcją praktyczną są też szczególnie zaprojektowane – nawiązują do modernizmu Dwudziestolecia Międzywojennego.
Cień na terenie skweru zapewniają też 3 platany klonolistne strzyżone „na dach” – to nawiązanie do francuskiej tradycji strzyżenia drzew. W tym roku w ramach budżetu partycypacyjnego zgłoszono również oświetlenie skweru.
Skwer cieszy wszystkich – zarówno młodszych jak i starszych, jest doskonałą przestrzenią do odpoczynku, sportu, a nawet specjalnych sąsiedzkich akcji, jak choćby wyprzedaż garażowa. Realizacja projektu kosztowała ok. 86 tysięcy złotych, a jego dokładny opis znajduje się na tej stronie.
W fazie projektu pozostają jeszcze inne skwery, które miałby znajdować się na rogu ulicy Egipskiej oraz pod Prusem. Trzymamy kciuki!