11 aktualna temperatura 7 °C
ciśnienie 1018 hPa pm2.5 7 μg/m3
Wspaniałe powietrze! wilgotność 45% pm10 8 μg/m3

Lalki poszukiwane do spektaklu „Wściekłość” w reż. Mai Kleczewskiej

19 lipca 2016 r. godz. 13:00

Teatr Powszechny im. Zygmunta Hübnera (ul. Jana Zamoyskiego 20)

Poszukujemy plastikowych, oldschoolowych lalek z lat 1980-1990 (styl: vintage PRL). Lalki będą użyte w spektaklu „Wściekłość" w reż. Mai Kleczewskiej (premiera 24 września 2016 w Teatrze Powszechnym w Warszawie). Stare, mogą być zniszczone, zdekompletowane, bez kończyn, nagie, bez ubranek, wielkości 30-40 cm. Może pochowały sie w piwnicach, szafach, pawlaczach, na strychach i świat o nich zapomniał... My przyjmiemy je z otwartymi rękoma i damy im drugie życie na teatralnej scenie!
Kontakt ws. przekazania i ew. dostarczenia lalek: promocja@powszechny.com

➤ o spektaklu:
„WŚCIEKŁOŚĆ"
www.powszechny.com/spektakle/wscieklosc,s1037.html
premiera: 24 września 2016, Scena Duża
Teatru Powszechnego w Warszawie
następne pokazy: 25, 27, 28 i 29 września
tłumaczenie: Karolina Bikont
reżyseria: Maja Kleczewska
dramaturgia: Łukasz Chotkowski
scenariusz sceniczny: Maja Kleczewska, Łukasz Chotkowski
scenografia: Zbigniew Libera
kostiumy: Konrad Parol
muzyka: Cezary Duchnowski
wideo: Ewa Łuczak
asystentka reżyserki: Zofia Gustowska
inspicjent: Barbara Sadowska
obsada: Karolina Adamczyk, Aleksandra Bożek, Magdalena Koleśnik, Kaya Kołodziejczyk, Mamadou Goo Bâ, Michał Czachor, Michał Jarmicki, Mateusz Łasowski, Arkadiusz Pyć, Julian Świeżewski, Robert Wasiewicz

„Gniew będziecie wykrzykiwać to w jedną, to w drugą stronę, niezależnie od tego, jakiego sortu jesteście i jacy wściekli jesteście”.

Elfriede Jelinek zaczyna pisać „Wściekłość” po zamachu w redakcji pisma „Charlie Hebdo” oraz po zabiciu czterech klientów sklepu z żywnością koszerną. Tym, którym mówi we „Wściekłości” jest indywidualny głos, najczęściej jednak jest to „my”, które płynnie przechodzi ze strony ofiar na stronę bojowników.

„Zabijcie wszystkich, którzy nie są wami! To raczej proste przesłanie. Ludzie je słyszą i słuchają, a potem nie ma wyjścia, bo jest za późno. Rzeźnia ruszyła. Podniosła się wrzawa, podniosły się krzyki, reszta już się nie podniesie”.

Stajemy się ofiarami narcystycznego, oślepiającego gniewu samozwańczych bojowników, którzy głoszą, że ich los jest losem świata. Osieroceni po wielokroć – przez ojca, matkę, ojczyznę, własność i kierunek – osierocają innych. Dlatego też ciągle zmienia się i zlewa perspektywa mówiących: zorkiestrowana wściekłość, która likwiduje wszelkie wątpliwości i wszelki bezwład, stwarzając pewność i reguły gry. Pewne jest, że Jelinek napisała sztukę, która stała się smutną prognozą rzeczywistości, która trwa. „Mogłabym pisać <> w nieskończoność” - mówi Jelinek.

Powrót

Zobacz też