W połowie stycznia radna Małgorzata Rynkiewicz skierowała do burmistrza interpelację, w której prosi o podjęcie działań mających na celu uporządkowanie uliczki na tyłach posesji przy ulicy Zwycięzców 40 i 42.
W interpelacji możemy przeczytać m.in.:
Od ul. Międzynarodowej do Saskiej na tyłach niedawno wybudowanego budynku (w którym znajduje się m. in. sklep Alma) jest uliczka - alejka, którą dochodzą do ko kilku bloków mieszkańcy. Wzdłuż tej alejki biegnie pas ziemi (przy ogrodzeniu). Dawniej rosła tam trawa [...]
Z informacji uzyskanej od mieszkańców wynika, że podczas budowy w/w budynków został zniszczony trawnik, a znaki ograniczające wjazd zostały usunięte. Obecnie w miejscu gdzie był trawnik pozostał pas wypełniony gliną, która podczas deszczu wypływa na wyasfaltowane alejki. Na tym pasie parkują samochody rozjeżdżając ziemię - glinę.
Jest to szczególnie uciążliwe w deszczowe dni i utrudnia mieszkańcom normalne funkcjonowanie.
To nie jest nowy problem, kilkukrotnie był już analizowany przez Zarząd Gospodarowania Nieruchomościami oraz Urząd Dzielnicy Praga-Południe. Niestety bezskutecznie.
Wspólnota Zwycięzców 40 również nie poczuwa się do zadbania o ten fragment ziemi, twierdząc, że dzierżawa i dbanie o ten pas zieleni wiąże się z dodatkowymi kosztami.
Odpowiedź burmistrza dzielnicy - pana Tomasza Kucharskiego, na powyższą interpelację pojawiła się 6 lutego w biuletynie informacji publicznej.
Dowiadujemy się z niej, że budżet Zakład Gospodarowania Nieruchomościami (w Dzielnicy Praga-Południe) pozwala jedynie na realizacje najpilniejszych potrzeb (związanych z bezpiecznym użytkowaniem budynków) i wszelkie pozostałe prace muszą być odłożone "na później". Oczywiście bez podania konkretnej daty.
Mieszkańcom okolicznych bloków pozostaje życzyć słonecznych dni i małej ilości deszczu...
P.S. Zachęcamy do przeglądania Interpelacji naszych radnych.