Na działce przy ulicy Lizbońskiej 1 ma powstać nowa inwestycja. Te plany budzą jednak kontrowersje, ponieważ zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego nie mogą tu powstać bloki mieszkalne. Deweloper Grupo Lar chce jednak zrealizować inwestycję na mocy ustawy "Lex Deweloper".
Obecnie na działce znajduje się budynek dawnej Przepompowni, która zakończyła swoją działalność kilkanaście lat temu. W ubiegłym roku teren zyskał zainteresowanie dewelopera Grupo Lar, który planuje w tym miejscu wybudować blok z siedmiokondygnacyjną podbudową oraz dominantą o wysokości 12 pięter od strony ulicy Saskiej.
Póki co, są to jedynie plany bo na przeszkodzie stoją sprawy formalne, a konkretnie chodzi o plan zagospodarowania przestrzennego, który nie dopuszcza w tym miejscu budynków mieszkalnych ani też takich obiektów jak przedszkola czy żłobki. Zgodnie z zapisem mogą się tu znajdować budynki o charakterze technicznym.
Na ratunek "Lex Developer"
Deweloper Grupo Lar nie zważając jednak na powyższe zapisy złożył w 2020 roku do Stołecznego Ratusza wniosek w trybie tak zwanej ustawy "lex deweloper", która umożliwia inwestorowi budowę osiedla wbrew postanowieniom miejscowego planu zagospodarowania.
17 marca odbyły się obrady Komisji Zagospodarowania Przestrzennego oraz Ochrony Środowiska przy Radzie Dzielnicy, na której inwestor po raz trzeci zaprezentował odświeżoną wizualizację tej inwestycji.
Najbardziej rzucającą się w oczy zmianą jest rezygnacja z jednolitej bryły budynku na rzecz czterech odrębnych czteropiętrowych bloków. Osiedle ma wkomponować się wizualnie w krajobraz bo mają nawiązywać do modernistycznych domów, które w latach 1930 - 1960 powstawały na Saskiej Kępie. Dominować tu ma prosta zabudowa, białe elewacje i długie, masywne balkony. Na terenie osiedla mają powstać trzy ogólnodostępne zielone pasaże, które będą prowadziły do lokali usługowych. Z informacji przekazanych przez inwestora wynika, że rosnące obecnie wokół działki drzewa mają zostać wycięte. Pod topór mają jedynie nie trafić te od strony ulicy Lizbońskiej. Wątpliwości budzi jeszcze brak wytyczonej drogi dojazdowej dla dostawców, którzy będą musieli dojechać do lokali użytkowych od strony ulicy Saskiej. Na wizualizacjach widać jedynie alejkę od strony Alei Stanów Zjednoczonych.
Liczy się głos mieszkańców
Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski wydał dwie instrukcje dla inwestorów działających w ramach ustawy Lex Deweloper. Pierwsza porusza zasady negocjowania z inwestorami w zakresie spełnienia standardu edukacyjnego, a ta druga zakłada organizację konsultacji z mieszkańcami. Oznacza to, że głos lokalnej społeczności już niedługo może zostać wzięty pod uwagę. Przypomnijmy, że w przeszłości wpływ mieszkańców na inwestycje realizowane w trybie ustawy Lex Deweloper był bardzo ograniczony.