13 stycznia Tramwaje Warszawskie ogłosiły przetarg na zaprogramowanie systemu zielonej fali na pięciu skrzyżowaniach w alei Waszyngtona. Wiosną jadące arterią składy pojadą szybciej.
Zielona fala to specjalne oprogramowanie na sygnalizację świetlną, które wykorzystuje dane lokalizacyjne poszczególnych składów na trasie. Gdy tramwaj zbliża się do skrzyżowania, które objęte jest tym programem, system już wcześniej przełącza światła. Dzięki temu tramwaje nie muszą się nawet zatrzymywać. Na mapie Warszawy liczba skrzyżowań z zieloną falą nieustannie rośnie. Do tej pory system trafił w 151 miejsc. Pod koniec ubiegłego roku składy otrzymały przywilej między innymi w alei Krakowskiej.
Kolej na aleję Waszyngtona
Tramwaje Warszawskie zapowiedziały prace nad instalacją tego systemu na torach w alei Waszyngtona. Zielona fala ma objąć łącznie pięć skrzyżowań z ulicami: Grenadierów, Międzyborską, Kinową, Międzynarodową i Saską. Aby system prawidłowo zadziałał należy wcześniej dokonać kilku nieinwazyjnych dla ruchu modyfikacji w sygnalizacji świetlnej. Do tej pory prace nad zieloną falą wiązały się z koniecznością rozkopywania jezdni lub torowiska, ponieważ należało pod ziemią wykonać podziemną instalację. Czujniki odpowiadające za zwiększenie przepustowości ruchu tramwajowego jeszcze do niedawna były wkomponowane w torowisko. Teraz odpowiada za to specjalny algorytm w oparciu o system, który instalowany jest w sygnalizacji świetlnej. Tramwaje aleją Waszyngtona pojadą szybciej już od wiosny. Prace nad uruchomieniem w tym miejscu zielonej fali będą kosztowały blisko 400 tysięcy złotych.
Nie będzie tramwaju na Gocław?
Pod koniec grudnia Prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski poinformował, że rozważany jest jednak pomysł budowy metra na Gocław. Oznaczałoby to rezygnację z linii tramwajowej, ponieważ dofinansowanie można uzyskać tylko na jedną z tych inwestycji.
Jak w grudniu pisaliśmy na łamach naszego serwisu, środki na budowę linii tramwajowej na Gocław ratusz planował pozyskać z nowej transzy finansowej przyznanej przez Unię Europejską na lata 2021 - 2027. Jednak przy takim opóźnieniu miasto rozważa budowę pierwszego etapu trzeciej linii metra na odcinku Stadion Narodowy - Gocław. Ratusz na ten cel zamroził już miliard złotych wkładu własnego. Póki co, z ust urzędników nie padły konkretne terminy ani też ostateczne deklaracje.