Po czwartkowych (19.04) obradach stołecznych radnych zapadła decyzja o zniesieniu zakazu spożywania alkoholu na słynnej Poniatówce. Jednakże zdania w tej kwestii były bardzo podzielone a sesja radnych burzliwa.
Z inicjatywą wyłączenia plaży pod Mostem Poniatowskiego ze strefy zakazu spożywania alkoholu wyszli radni Platformy Obywatelskiej. Warto wspomnieć, że jeszcze kilka miesięcy temu partia ta była przeciwna tej idei. Można zatem przypuszczać, że za zmianą decyzji stoją zbliżające się wybory.
W obradach uczestniczyło łącznie 53 radnych. Za przyjęciem nowej uchwały głosowało 35 osób, natomiast przeciw było 17. Jedna osoba zaś się wstrzymała.
Na sesji pojawili się również mieszkańcy Saskiej Kępy, którzy negatywnie są nastawieni do zmiany przepisów. Twierdzą, że poprzez legalizację spożywania alkoholu na Poniatówce, radni zezwalają na zakłócania w tym miejscu porządku i ciszy nocnej.
Zdaniem Elżbiety Sobiczewskiej z jednej ze wspólnot mieszkaniowych przy ulicy 3 Maja, rada wprowadzając poprzednią uchwałę dotyczącą wyłączenia zakazu spożywania na bulwarach „uszczęśliwiła mieszkańców”. „Teraz uszczęśliwiacie Saską Kępę” – ironizowała.
Mieszkanka Powiśla odniosła się co prawda do sytuacji panującej na Bulwarach Wiślanych, gdzie młodzież notorycznie przesiaduje i pije alkohol, zakłócając przy tym ciszę nocną. Niewykluczone jest, że podobnie będzie na Poniatówce.
- “Wy nie macie pojęcia, jak wygląda spożywanie alkoholu nad Wisłą i na bulwarach. Od piątku do niedzieli jest tam istny armagedon. Tam nie ma żadnych rodzin z dziećmi. Jest młodzież, która przez cały weekend wędruje z torbami pełnymi alkoholu, a kiedy im się kończy, wszyscy lądują na stacji benzynowej” - skarżyła się Pani Elżbieta. Narzekała również na brak reakcji ze strony policji i straży miejskiej.
- ”Młodzież wrzeszczy, brudzi i niszczy samochody. Ja w niedzielę, chcąc wyjechać samochodem, muszę wyjść z szufelką i posprzątać, bo nie mam jak się ruszyć”. Krzyczała, apelując do radnych, że zanim wyłączą ten obszar z zakazu spożywania alkoholu, niech przyślą w to miejsce więcej patroli służb mundurowych. Nikt jednak nie odniósł się do postulatów pani Elżbiety.
Radny PiS Dariusz Figura stwierdził, że najistotniejsze jest bezpieczeństwo i porządek.
“...Jeśli nie potrafimy tego zapewnić, powinniśmy się poważnie zastanowić, zanim rozszerzymy strefę wolną od zakazu w innych miejscach. Pani przyszła z konkretnymi problemami, a państwo milczycie” - powiedział.
Po kilkudziesięciominutowych obradach zapadła decyzja o zniesieniu zakazu spożywania alkoholu na plaży pod Mostem Poniatowskiego. Obszar wolny od zakazu obejmuje teren na szerokości od brzegu Wisły do ścieżki rekreacyjnej, oznakowanej słupkami Wiślanego Systemu Informacyjnego.
Nowe przepisy wejdą w życie w ciągu 14 dni od opublikowania uchwały w Dzienniku Urzędowym Województwa Mazowieckiego. Warto też wspomnieć, że od piątku 20 kwietnia można legalnie pić piwo na lewobrzeżnych bulwarach wiślanych tj; Flotylli Wiślanej, Grzymały-Siedleckiego, Pattona, Karskiego i Religi.