Zgodnie z nowelizacją ustawy o zakazie propagowania komunizmu uchwaloną przez sejm 22 czerwca br. z Parku Skaryszewskiego usunięty zostanie pomnik Wdzięczności Żołnierzom Armii Czerwonej, a okolic Mostu Łazienkowskiego - pomnik Berlinga.
Co jakiś czas słyszymy o aktach wandalizmu, jakie dokonuje się na pomnikach propagandowych z okresu PRL-u. W ostatnią środę około godziny 23.30, patrol policji zauważył dwóch mężczyzn w wieku 72 i 59 lat, którzy dewastowali pomnika Berlinga. Osoby te oblewały monument czerwoną farbą. Policji szybko udało się złapać sprawców zdarzenia, teraz odpowiedzą za ten czyn. Grozi im od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności, w najłagodniejszym wypadku wymierzona im będzie jedynie kara grzywny. Takie akty wandalizmu coraz częściej się zdarzają.
Monument znajdujący się w głównej alei Parku Skaryszewskiego odsłonięto 15 września 1946, a jego symbolika upamiętnia śmierć 26 żołnierzy, którzy zginęli 13 września 1944 roku podczas działań wojennych w okupowanej Warszawie. Od wielu lat pomnik stoi w tym samym miejscu, pamiętajmy jednak, że od końca 1989 roku był wielokrotnie dewastowany. O pierwszych wzmiankach usunięcia tego obiektu z Parku Skaryszewskiego pisaliśmy w 2015 roku.
Drugim, znanym pomnikiem każdemu mieszkańcowi naszej pięknej dzielnicy jest właśnie Pomnik Berlinga, który również ma zostać zlikwidowany ze swojej dotychczasowej lokalizacji przy moście Łazienkowskim. Monument poświęcony Generałowi Zygmuntowi Berlingowi odsłonięto w 1985 roku i od tego czasu jest charakterystycznym obiektem między rozjazdem Trasy Łazienkowskiej a Wałem Miedzeszyńskim. Podobnie do Pomnika Wdzięczności Żołnierzom Armii Czerwonej, Pomnik Berlinga także wielokrotne dewastowano – wiele osób pamięta znaną na całą Warszawę sytuację, w której nieznani sprawcy obrzucili pomnik czerwoną farbą.
Można zadać sobie pytanie o słuszność usuwania tych obiektów, które dla wielu osób są pomnikami kontrowersyjnymi. Z drugiej strony, znajdą się ludzie, dla których monumenty te stanowią nieodzowną część naszej dzielnicy. Każda z tych grup ma słuszność w swej racji, ważne jest jednak to, że wraz z usunięciem pomników – akty wandalizmu w postaci dewastacji, ustąpią.