Tramwaje Warszawskie przewidują zagospodarowanie nawet 20-30 metrów szerokości pod planowaną trasę tramwaju na Gocław. Władze uspokajają, a mieszkańcy protestują i zbierają podpisy pod petycją. Czy ta inwestycja pochłonie jeszcze większy obszar Kanału Wystawowego?
Mieszkańców Saskiej Kępy zaangażowanych w protest przeciwko trasie tramwaju na Gocław zaniepokoiły informacje o planowanym zagospodarowaniu terenu wokół torów tramwajowych. Trasa miałaby mieć aż od 20 do 30 metrów szerokości. Władze Tramwajów Warszawskich uspokajają, że nie będzie ona jednakowa na całej długości linii. W niektórych miejscach dodatkowa powierzchnia przeznaczona ma być na chodniki, ścieżki rowerowe oraz inne elementy infrastruktury towarzyszącej. Dodatkowo tłumaczą, że decyzja w sprawie trasy tramwaju na Gocław nie została jeszcze podjęta. Przewidywane są analizy alternatywnych rozwiązań oraz konsultacje społeczne dotyczące tego tematu.
Zapewnienia te nie uspokoiły mieszkańców dzielnicy, którzy postanowili zareagować i wystosowali do Prezydent Miasta Stołecznego Warszawy petycję „Tramwaj przez Wisłę, nie przez działki – sprzeciw ws. Trasy tramwaju na Gocław”. Autorzy sprzeciwiają się budowie odnogi linii tramwajowej do al. Waszyngtona. Proponują debatę na temat problemów komunikacyjnych na Saskiej Kępie. Postulują również powstanie nowej przeprawy przez Wisłę dla tramwaju z Gocławia na lewy brzeg rzeki. Ponadto przypominają o tym, że Warszawa walczy o miano Zielonej Stolicy Europy, a jednocześnie władze miasta decydują się na zagospodarowanie Kanału Wystawowego – obszaru, który należy chronić. Do grupy można dołączyć na Facebooku.
Petycję można podpisać przez Internet lub w wybranym punkcie na Saskiej Kępie.